Jakie awarie dotykają sprężarki?
8 lipca 2020

W czasie pracy sprężarki – nawet nowoczesnych modeli wyposażonych w aktywne chłodzenie, powstaje duża ilość energii cieplnej. W związku z tym, w powietrzu znajduje się zawsze pewna ilość pary wodnej, która po zetknięciu z powierzchniami i niższą temperaturą ulega skropleniu. Może to być destrukcyjne dla urządzeń i maszyn o napędzie pneumatycznym, które napędzane są przez kompresor. Dlatego właśnie konieczne jest zastosowanie osuszaczy, wśród których prostotą i skutecznością wyróżniają się osuszacze ziębnicze. Jak działa takie urządzenie?

Zasada działania osuszacza ziębniczego

Powietrze, które opuszcza kompresor, ma zawsze wyższą temperaturę niż temperatura powietrza przez niego pobieranego. Wiąże się to oczywiście ze sposobem działania kompresora, a także sam fakt sprężania powietrza jest powodem uwolnienia pewnej ilości energii w postaci ciepła. Dlatego też wiele sprężarek wyposażonych jest w kilkustopniowe systemy chłodzenia, które już na wstępie obniżają temperaturę pobieranego powietrza. Niezależnie od tego, temperatura powietrza sprężonego będzie zawsze podniesiona o przynajmniej kilka stopni – w zależności od zasady działania maszyny i jej konstrukcji.

Jak już wspomniano, w rozgrzanym powietrzu zawartość wody w postaci gazowej może być znaczna. Dla jej oddzielenia konieczne jest schłodzenie do tak zwanej temperatury rosy, w której woda w postaci pary skrapla się (chociaż niewielkie krople wody w dalszym ciągu unoszą się w powietrzu). Razem z wodą skraplają się również opary używanego w sprężarce oleju. Schłodzone powietrze przepływa następnie przez filtry, które oddzielają kondensat (mieszanina skroplonej wody i oleju). W ostatniej fazie powietrze jest na powrót lekko podgrzewane, dzięki czemu zmniejsza się jego wilgotność względna.

Jak to działa w praktyce?

W taki sposób można przedstawić zasadę działania osuszaczy w teorii. Jak jednak skonstruowane są tego rodzaju urządzenia? W większości modeli chłodzenie jest dwustopniowe. W pierwszym etapie powietrze przepływa przez chłodnicę powietrzną (czynnikiem chłodniczym również jest powietrze), która obniża jego temperaturę w pewnym stopniu, ale w dalszym ciągu pozostaje ona wyższa od punktu rosy.

W kolejnym etapie powietrze przechodzi do obiegu chłodniczego, w którym jest oziębiane do temperatury, w której woda i olej zaczynają się skraplać. Kondensat oddzielony w filtrze jest najczęściej automatycznie przekazywany do specjalnych pojemników. Powtórne podgrzanie powietrza opuszczającego osuszacz ma również zadanie zaoszczędzenia pewnej ilości energii zużytej w procesie (dlatego też charakteryzują się relatywnie niskim poborem energii). Zanim trafi do zbiornika, a stamtąd do instalacji pneumatycznej, jest ono użyte jako czynnik chłodniczy w chłodnicy powietrznej, do której trafia powietrze w początkowej fazie.

Dlaczego warto zainwestować w osuszacz?

Osuszacz jest nowoczesnym, choć prostym urządzeniem, które warto stosować z kilku powodów. W modelach sprężarek, w których olej jest oczyszczany przy pomocy prostych filtrów, efektywność tego procesu jest znacznie niższa. Do powietrza trafia więcej oleju i pary wodnej, co ma wpływ na pracę napędzanych nim urządzeń. Należy pamiętać, że napęd pneumatyczny stosowany jest przede wszystkim w narzędziach dość wrażliwych i precyzyjnych. Zbyt duża zawartość oleju i wody w powietrzu może w znaczący sposób obniżyć ich żywotność. Woda skraplająca się w instalacji może też powodować różnorodne zaburzenia w działaniu sprzętu, co wpływa negatywnie na jakość wykonanej pracy. Wszystko to sprawia, że koszty ponoszone przez firmę będą dużo większe.